Dzisiaj dostałem ciekawego od jednej z użytkowniczek. Jedna z naszych użytkowniczek nie mogła rozpocząć pracy z programem BudżetDomowy, ponieważ nigdzie nie mogła znaleźć przycisku rejestracji. Owszem, udało jej się skorzystać z oprogramowania, ale jak tu zacząć pracę bez rejestracji w serwisie?
Może problem leży w tym że nie wymagamy rejestracji, podawania danych osobowych lub nawet adresu e-mail? Można od razu rozpocząć pracę i sprawdzić program samemu bez rejestracji. Ja do dzisiaj nie mogę się przyzwyczaić do niektórych rzeczy. Długo zajęło mi przyzwyczajenie się Google, na przykład.
Pamiętam jak po raz pierwszy ktokolwiek kogo znałem wpisywał adres i czekał, czekał, czekał. Wszyscy dobrze pamiętam jak czekaliśmy aż załaduje się reszta, bo nie mogliśmy uwierzyć że pole wyszukiwania i przycisk to wszystko co Google zawiera, a znaliśmy Onet.pl, WP.pl, etc... Prostota potrafi zaskakiwać, podobnie jest z Budżetem Domowym: nie wymagamy rejestracji bo nie musimy znać żadnych danych osobowych klientów, nawet ich e-maila.
Zgadzam się, to budzi nieufność, bo nikt dzisiaj nie może uwierzyć że ktoś nie chce wysyłać spamu na prywatną skrzynkę... A jednak. Choć istotnie, o tym również nie informujemy na stronie :-) Jeżeli ktoś jednak uważa brak spamu za niedociągnięcie, to jestem pewny że ktoś zna sposoby na naprawienie problemu?
